"On" jest spełnionym zawodowo mężczyzną; cenionym lektorem, którego głos rozpoznawalny jest od pierwszej sylaby. Mieszka samotnie, ma nielicznych sąsiadów. Dni mijają mu niespiesznie, podobne jeden do drugiego. Ciszę przerywa niekiedy przypadkowe spotkanie na klatce schodowej albo telefon od ukochanej córki, która niedawno wyfrunęła z gniazda. Monotonny rytm codzienności zostaje jednak zaburzony, kiedy znalazłszy dawno zgubiony amulet, zaczyna mówić – po raz pierwszy od dawna – o sobie. I własnymi słowami. W tej podróży wgłąb samego siebie, towarzyszą mu kobiety, które kochał i które pozostawiły w jego życiu niezacieralny ślad.

Spektakl powstał z okazji 45-lecia pracy zawodowej Andrzeja Śledzia.